Czy można niedrogo pobudować nieogromny, jednak wygodny budynek? Czy jest granica oszczędności, poza jaką jest już tylko niedorzeczność? Być może problem nie leży w pieniążkach, lecz w umiejętności pogodzenia oczekiwań z naszymi finansowymi możliwościami?

Jeżeli już podjęta została owa jedna z najważniejszych w naszym życiu decyzji jak też pogodziliśmy się z debetem na pokaźną część życia – aby już nigdy nie spotkać opryskliwego sąsiada, nie słuchać odwiecznego kwękania sąsiadki z dołu a także nie zatykać uszu przed uporczywym wrzaskiem rozwydrzonych dzieci zza ściany, za to o brzasku wychodzić przed własny mały budynek i stojąc na własnym, pieczołowicie koszonym trawniku przyglądać się wspaniale wypielęgnowanym krzewom – to pora najwyższa, ażeby uprzytomnić sobie prawdziwość najistotniejszą: niedrogi budynek nie istnieje.

Trochę zaoszczędzić możemy, wybierając projekt domu o prostej bryle. Możemy zakupić gotowy projekt budynku, albo zlecić wykonanie projektu firmie, której zadaniem jest projektowanie domów.

Szczędzenie na jakości suroWCów jest to najgorsza z możliwych form oszczędzania. Pamiętajmy, że wymiana defektowego materiału, kupionego po bardzo obniżonej cenie bez rachunku, kosztuje o wiele więcej niż taki sam surowiec dobrej jakości, jaki będzie co prawda troszeczkę droższy, jednakże służy bezawaryjnie przez wiele lat.

Na pewno o wiele bezpieczniej będzie kierować się starym maksymą, że nic nie kosztuje tyle, ile sobie wyliczymy, tylko za każdym razem parę procent więcej. Jeśli w porę przyswoimy sobie tą prawdę – życie będzie dużo prostsze i nie będzie nam przysparzać wielu rozczarowań.