Faktury, materiały, odcienie, wreszcie mebelki i sprzęty – każdy z tychże elementów składa się na spójny, kompletny projekt aranżacji mieszkania.
Nie można zapomnieć jeszcze o jednym składniku.
Źródło: www.beautifulhome.pl
Takim, który zaakcentuje atuty pomieszczenia oraz ukryje jego ograniczenia. Wydaje się, że niegdyś troszkę mniejszą wagę przykładaliśmy do tych kwestii. Starczyło zainstalować lampę nasufitową, w dużych wnętrzach dodatkową lampkę, ewentualnie w sypialni umieścić lampy nocne. Kierowaliśmy się przy tym kilkoma uniwersalnymi regułami. Współczesne projekty oświetlenia projektowane są na miarę danego mieszkania, jego zastosowań jak też potrzeb lokatorów. Nie mniej jednak można wyróżnić tutaj kilka podstawowych wytycznych.
W planowaniu oświetlenia pewnym z najistotniejszych dewiz będzie tzw. „strefowość”. Czasy uwidoczniania podziałów funkcjonalnych kategoryczny sposób, a więc przy pomocy ścian, już dawno minęły.
Pragniesz zgłębić poza tym inne analogiczne posty, ale nie masz pewności, gdzie one mogą być? Bez obawy – przeczytaj więcej w tej treści (https://www.radochygospochy.pl/dom/meble/fotele).
Współcześnie na jednej powierzchni może współistnieć parę stref spełniających role poszczególnych wnętrz – celowość i zadaniowość każdej z nich warto zaznaczyć przy pomocy oświetlenia. Obecnie często kuchnia nie jest oddzielona od pokoju dziennego czy jadalni; często również mamy do czynienia z tak zwanymi loftowymi pomieszczeniami, gdzie podziały są iluzoryczne, natomiast słoneczne światło przemyka dyskretnie do jego najdalszych zaułków.
Należy jednak odpowiednio dopasować źródła światła nie wyłącznie jeżeli chodzi o estetykę, wykończenie, materiały i styl, lecz także natężenie i świetlne parametry tak, aby nie okazało się, iż na skutek nadmiaru światła będziemy we własnym pomieszczeniu czuć się niezbyt komfortowo.