Każdy, kto ma zmysł artystyczny, chce w jakiś sposób wpłynąć na wystrój swojego domu, żeby prezentował się on oryginalnie.
Jeśli dopiero rozpoczynamy przygodę z dekoracją w stylu „zrób to samodzielnie”, to powinniśmy zacząć od metody decoupage.
Źródło: http://www.flickr.com
Po francusku decouper oznacza wycinać i to już powinno w sumie podpowiedzieć, jak wygląda taka metoda. Na wszelkie powierzchnie nakładamy wycięte z bibułki motywy i później nakładamy kilka warstw lakieru, żeby pod palcami nie dało się już wyczuć, że wzór był naklejony. Powinien prezentować się jak namalowany. Taki jest cel i bywa on zwykle osiągany, gdyż decoupage nie jest skomplikowaną metodą. W sumie to możemy w ten sposób upiększyć prawie wszystko — szkatułkę na kolczyki i pierścionki, miskę na warzywa, obramowanie lustra oraz nawet wieszak na ubrania. Wydawać by się mogło, że decoupage to zazwyczaj dekoracje kwiatowe, jednak nie jest to prawda. Możemy wybierać wśród tak dużej liczby wzorów, że zapewne znajdziemy coś odpowiadającego naszym gustom. Jeżeli będzie to nasza pierwsza próba, to trzeba w sklepie (stacjonarnym albo internetowym) zaopatrzyć się we wszelkie niezbędne akcesoria. Na pewno będą to pędzelki, kleje oraz farby. Tego typu tworzenie nietypowych przedmiotów może być świetnym pomysłem na spędzanie wieczoru z najbliższymi.
Możemy z powodzeniem zaprosić do tego dzieci i zrobić z tego świetną zabawę. Na przykład robiona wspólnie szkatułka może być przecież idealnym prezentem dla mamy z okazji 26 maja czy urodzin. Trzeba tylko uruchomić wyobraźnię.